Zaskoczony jestem, że o tak utalentowanej i uznanej aktorce napisano w sposób krytyczny i seksistowski, odnosząc się do jej życia prywatnego.
I ten tekst: KRADZIONE NIE TUCZY!
No właśnie zaskakujące że ktoś to zaakceptował. Tymbardziej że zanim jeszcze nauczyła się mówić po angielsku zdobyła swoją pierwszą dużą rolę w „Kiss of the Spider Woman”, gdzie zresztą była świetna. Sonia była pierwszą aktorką z Brazylii nominowaną do Złotego Globu, Emmy i nagrody BAFTA ale lepiej napisać że „nie talentem się wsławiła”. Związek z Redfordem napewno w jakiś sposób jej pomógł (bo w końcu to z myślą o Niej nakręcił „Fasolową Wojnę”), no ale kto w tych czasach nie ma znajomosci? Samą aktorkę bardzo lubię. W „Aquariusie” zagrała chyba rolę życia.