Od samego początku wciągający i niezwykle niepokojący. Świetna i realistyczna rola Judith O'Dea jako Barbara.
Doskonały Duane Jones w roli Bena. Zresztą każdy z aktorów i aktorek spisuje się tu idealnie.
Bardzo spodobała mi się rola Judith Ridley a dokładniej ten jej niski, delikatny hipnotyzujący głos. ;)
Film fascynuje swoim ciężkim bezlitosnym klimatem rodem z najgorszego koszmaru co mocno dopełnia jeszcze końcówka. Owy klimat umacnia jeszcze aktorstwo. W szczególności Judith O' Dea, która kapitalnie odegrała
oszołomioną sytuacją Barbarę. To dużej mierze dzięki niej tak dobrze odczuwamy mocny, kameralny, klaustrofobiczny nastrój osaczenia i odosobnienia. Wiele też robią dźwięki.
Ale klimat w filmie jest również od samego początku prowadzony tak
by widz dorobił sobie wyobraźnią apokaliptyczną wizję opanowania całej ziemi przez żywe trupy.
Kiedy już słyszymy wiadomości w telewizji, które nieco ,,dopowiadają" nam apokaptystyczność obrazu może zaciekawić w nich głos Charles'a Craig'a w roli prezentera TV, który też troszkę klimaciku robi.
W filmie występuje ciekawa jak na tamten okres muzyka podkreślająca napięcie i atmosferę oraz niezwykła gra światła i cieni.
Charakteryzacja zombiech jest oszczędna, ale już sam sposób ich ukazania jest dość niepokojący.
W dziele Romero są cztery niesamowite i niezapomniane dla mnie sceny.
UWAGA SPOILERY !
Pierwsza to ucieczka Barbary przed pierwszym ożywionym zmarłym.
Druga to moment ,,konsumpcji" młodej pary po eksplozji samochodowej przez zombie.
Trzecia jest śmiercią Helen Cooper z rąk własnej córki. Te krzykliwe, piskliwe pełne echa odgłosy są niesamowite!
A czwarta to zakończenie!
Obejrzenie tego kultowego ( z lekko antyrasistowkim przesłaniem ;) ) filmu jest wręcz obowiązkiem.
W szczególności dla osób, które fabułę oraz klimat stawiają sobie wyżej od dynamizmu i efektów.
Nikt kto gustuje w czarnobiałym kinie i w produkcjach spełniających powyższy warunek nie powinien się
zawieść.
Gorąco polecam!
Dodam tylko, że ten film jest dostępny na rynku na DVD w dwóch wersjach czarno-białej i kolorowej. Może to tylko moje zdanie, jednak zombie w czerni i bieli prezentują się znakomicie. Polecam więc przede wszystkim obejrzeć tą wersję.
Wiem, wiem. Tylko skąd można ściągnąć wersję koloryzowaną lub gdzie ją kupić? Bo uważam, że wbrew pozorom może się prezentować ciekawie.
Istnieje też wersja Directors Cut z paroma wyciętymi i nowymi dokręconymi scenami. Przeczytałem recenzję na film.org.pl, nie widziałem tej wersji i nie mam zamiaru jej oglądać. Dla mnie ta wersja nie istnieje!
Jest w sklepach wszędzie dostępna. W takim samym wydaniu jest też "Sklepik z horrorami" Rogera Cormana. Jest to dwupłytowe wydanie DVD (wersje filmu kolorowe i czarnobiałe). Ja mam starsze wydanie jednopłytowe (tylko wersja czarnobiała), jednak z dźwiękiem 5.1, a nie 2.0.
Mam do Ciebie pytanie. Według posiadanych przeze mnie informacji obie wersje mają po 96 minut. Podaję link:
http://www.kmf.org.pl/dir_cut/night_of_the_living_dead.html
Na mojej płycie DVD czas jest około 96 minut. Na nowym dwu-płytowym wydaniu tego filmu na DVD widnieje czas bodaj 91 minut (obie wersje kolorowa i czarno - biała). Czy to może być jakaś trzecia wersja, czy tylko drukarska pomyłka? Co o tym sadzisz?